Reagując na przemoc w Syrii Salman Masalha napisał niedawno artykuł zatytułowany „Zbrodnie reżimu i opozycji", który zamieścił na liberalnej witrynie arabskojęzycznej Elaph. Poniżej podajemy tłumaczenie tego artykuł [ 1 ].
Salman Masalha ||
Zbrodnie dyktatora i jego opozycji
Niedawno na wielu stronach internetowych, głownie na kanale YouTube, udostępniono wiele filmów dokumentujących okaleczanie ciał zwolenników faszystowskiego reżimu partii Baas, którzy byli częścią mechanizmu brutalnie uciskającego Syryjczyków buntujących się przeciwko temu zbrodniczemu reżimowi.
Te filmy są zdumiewająco podobne do filmów, które dokumentowały zbrodnie szabiha (najętych zbirów — M.K. ) i armii reżimu syryjskiego przeciwko obywatelom syryjskim. Innymi słowy, otrzymujemy dokumenty o rzeczywistości, jakiej ten kraj doświadczał przez ostatnie półtora roku.
Ostatecznym celem alawickiego reżimu Assada, który posługiwał się faszystowską, panarabską partią Baas tylko jako narzędziem, była konsolidacja plemiennych, sekciarskich rządów Assada.
Obecnie reżim w Syrii stoi przed złowróżbnym rezultatem sekciarskich, plemiennych rządów. Widzimy teraz rzeczywistość, którą najlepiej opisuje stare przysłowie: „co posiejesz, to zbierzesz". Reżim Assada jest źródłem całego tego sekciarskiego, etnicznego zniszczenia.
To, co dzieje się obecnie na arenie syryjskiej i to co działo się przez długie miesiące, jest najlepszym dowodem ruiny i spustoszenia w tym kraju — tyle tylko, że to spustoszenie, które zasadniczo jest spustoszeniem moralnym, nie jest w żaden sposób nowe. Jest to część tradycji tego regionu, który nigdy nie osiągnął cnót nowoczesnej cywilizacji.
Wielki uczony Ibn Chaldun [ 2 ], niechaj spoczywa w pokoju, opisał tę tradycję dawno temu — tradycję, która zawsze była niezdolna do przyjęcia cywilizacji. Ibn Chaldun pisał:
„Gdzie tylko nomadzi arabscy podbijają ziemię, wkrótce następuje zniszczenie, ponieważ są barbarzyńskim ludem. Zwyczaj barbarzyńskiej egzystencji zapuścił w nich korzenie i stał się częścią ich natury, i podoba im się to… Ta natura jest całkowitym przeciwieństwem cywilizacji… Na przykład, jeśli potrzebują kamieni, żeby je umieścić pod swoimi garnkami, niszczą budynek, żeby użyć z niego cegieł… Dlatego sama ich obecność jest niezgodna z budowaniem, które jest podstawą cywilizacji" [ 3 ].
W tym opisie nomadów arabskich Ibn Chaldun pisze o materialnych aspektach cywilizacji. Powinniśmy jednak rozciągnąć jego spojrzenie na inne dziedziny i mówić o tych aspektach, które dotyczą niematerialnych cech cywilizacji.
Podczas gdy Ibn Chaldun mówi o kamieniach, ja chciałbym rozszerzyć to rozumowanie na ludzi. Niezależnie od tego, czy zbrodnie, które widzi świat w nowoczesnych mediach, są dokonywane przez brutalnych pachołków faszystowskiego syryjskiego reżimu, czy przez tych, którzy są wobec niego w opozycji, każdy członek rasy Homo sapiens musi być zaszokowany potwornością ludzkiej brutalności.
Ibn Chaldun mówi o kamieniach, które arabscy nomadzi umieszczali pod swoimi garnkami, Arabowie używali jako podpórek dla swoich garnków również ludzkich głów. Dzisiejsze zbrodnie, które widzą Arabowie i cały świat, mają swoje korzenie w dziedzictwie kulturowym, na którym wychowują się pokolenia Arabów.
Przeczytajmy, co na przykład historycy przekazali o znanym dowódcy wojskowym Chalidzie ibn Al-Walidzie, znanym jako Miecz Allaha, i o tym jak rozkazał on obciąć głowę przywódcy plemiennemu Malikowi bin Nuwajrowi, żeby umieścić ją pod garnkiem do gotowania używanym przez jego żołnierzy. Czytamy w tym zapisie, że:
„Malik był najbardziej owłosionym z mężczyzn, kiedy więc żołnierze umieścili swoje garnki na głowach ściętych wrogów, wszystkie głowy płonęły, gdy tylko dotknął je ogień, poza jego głową. Jego głowa nie paliła się nawet kiedy żywność już się gotowała, ponieważ jego włosy chroniły skórę przed żarem ognia".
I to nie jest wszystko. Twierdzi się, że Chalid ibn Al-Walid zrobił to, ponieważ pożądał żony Malika, o której mówiono „niczyje nogi nie były piękniejsze niż jej". I rzeczywiście, jak czytamy dalej: „jest powiedziane, że Chalid ibn Al-Walid ożenił się z żoną Malika i skonsumował małżeństwo, i co do tego faktu zgadzają się wszyscy historycy".
Ten raport historyczny powtarza się w wielu źródłach, takich jak Tarikh Al-Rusul Wa’l-Mulouk Tabariego, Al-Bidaya Wa’l-Nihaya Ibn Kathira, Kitab Al-Futouh Ibn Athama, Isaba Ibn Hajara i innych.
Jako inny przykład możemy przytoczyć historię o głowie wnuka Proroka Al-Hussaina ibn Alego. Zostało zapisane przez starożytnych skrybów, że gubernator prowincji Umajjadów Ubajad Allah bin Zijad, umieścił głowę Husseina na tacy i zaczął się nią bawić popychając ją laską. Opis tej sceny również znajdujemy w wielu źródłach… I istnieje wiele więcej krwawych opowieści tego rodzaju w dziedzictwie, na którym wychowują się pokolenia Arabów.
We wszystkich krajach arabskich, które wyłoniły się z ruin Imperium Osmańskiego, a potem spod rządów kolonialnych, wyraźne jest ich całkowite niepowodzenie w kultywowaniu niematerialnych aspektów życia społecznego, to jest kultywowanie zintegrowanej cywilizacji ludzkiej. Kraje te wyrosły na jednym rodzaju autokracji i zastąpiły ją innym rodzajem autokracji, która utrzymuje, że jest nacjonalistyczna, podczas gdy w istocie jest plemienna i sekciarska. Innymi słowy te kraje wymieniły turecki kolonializm na własny kolonializm plemienny pod rządami tych, których nazywają „rodziną".
Starożytny poeta arabski pokazał zasadniczą prawdę, kiedy opisał niesprawiedliwość wyrządzoną przez własną rodzinę jako najtrudniejszą do zniesienia. Tak, odkrycie fałszywości rodziny jest najtrudniej znieść i prowadzi to do rozpaczy i depresji. Kiedy otacza człowieka niesprawiedliwość ze strony rodziny prowadzi to do nieufności do całej ludzkości i ta ciągła nieufność do ludzkości jest źródłem ruiny. Jest to źródło moralnego spustoszenia, co z kolei prowadzi do dezintegracji duchowej.
Tak, to jest dokładna odwrotność ludzkiej cywilizacji. To, zasadniczo, jest olbrzymią porażką wszystkich reżimów, które obecnie giną stopniowo w tak zwanych krajach arabskich. Bowiem żaden z tych rozmaitych reżimów nie potrafił zbudować zintegrowanego społeczeństwa. Każdy z nich oparty jest na tyranii plemiennej i religijnej. A ponieważ tyrania religijna i plemienna jest przeciwieństwem wolności i ducha ludzkiego, nie może trwać. Jest to stan tymczasowy, który wkrótce załamuje się, kiedy staje przed wybuchem wzywającym o ludzką wolność. W ostatecznym rachunku wolność jest prawdziwą naturą ludzką.
Wyjście z tego krwawego wiru arabskiego jest oczywiste i nie potrzeba na nowo wymyślać koła. Wystarczy, by Arab spojrzał na świat wokół niego, żeby wyraźnie zobaczył drogę. Arabowie pilnie muszą oprzeć swoje społeczeństwa na podstawach, które przekraczają granice związków religijnych, etnicznych i plemiennych. Taki rozwój można realizować tylko w państwach obywatelskich, które przekraczają wszystkie takie powiązania. Nie oznacza to braku powiązań; oznacza tylko budowanie struktury społecznej na silniejszych fundamentach: tych, które leżą u podstaw nowoczesnej cywilizacji.
Z tego powodu istnieje także pilna potrzeba przewartościowania całej historii życia i cywilizacji arabskiej od momentu jej pojawienia się na scenie historycznej. Wszystko co opublikowano o zbrodniach popełnionych w krajach arabskich, czy to popełnionych przez dyktaturę, czy przez opozycję wobec dyktatury, pokazuje, że istnieje cienka ale potężna nić łącząca wszystkie te zbrodnie, które zostały udokumentowane przez Arabów od czasów starożytnych, a których przykłady podałem powyżej.
Każdy, kto naprawdę pragnie drogi wyjścia z tych krwawych wirów arabskich, musi zerwać tę nić i zerwać duchowy związek z tymi zbrodniami. Istnieje pilna potrzeba arabskiej samoanalizy. Aby zaś ta samoanaliza wywarła wpływ na los arabski w przyszłych pokoleniach, musi odbywać się publicznie. Musi być całkowicie szczera i wszystko musi być poddane publicznemu osądowi i dyskusji, bez chowania żadnego brudu pod dywan. Bowiem tylko przez uczciwość można zawrzeć pokój z samym sobą i z innymi. Bez takiej analizy Arabowie nie będą mieli żadnej drogi przed sobą poza drogą do ruiny i spustoszenia.
Przypisy:
[ 1 ] Elaph.com, 15 sierpnia 2012.
[ 2 ] Ibn Chaldun — arabski filozof, historyk, prekursor socjologii, politologii i ekonomii, któremu przypisuje się stworzenie arabskiej filozofii historii i socjologii. Jego dzieła wywarły duży wpływ na średniowieczną kulturę.
[ 3 ] Muqaddimat ibn Khaldun, s. 146
*
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Source: Racjornalista
Zbrodnie dyktatora i jego opozycji
Niedawno na wielu stronach internetowych, głownie na kanale YouTube, udostępniono wiele filmów dokumentujących okaleczanie ciał zwolenników faszystowskiego reżimu partii Baas, którzy byli częścią mechanizmu brutalnie uciskającego Syryjczyków buntujących się przeciwko temu zbrodniczemu reżimowi.
Te filmy są zdumiewająco podobne do filmów, które dokumentowały zbrodnie szabiha (najętych zbirów — M.K. ) i armii reżimu syryjskiego przeciwko obywatelom syryjskim. Innymi słowy, otrzymujemy dokumenty o rzeczywistości, jakiej ten kraj doświadczał przez ostatnie półtora roku.
Ostatecznym celem alawickiego reżimu Assada, który posługiwał się faszystowską, panarabską partią Baas tylko jako narzędziem, była konsolidacja plemiennych, sekciarskich rządów Assada.
Obecnie reżim w Syrii stoi przed złowróżbnym rezultatem sekciarskich, plemiennych rządów. Widzimy teraz rzeczywistość, którą najlepiej opisuje stare przysłowie: „co posiejesz, to zbierzesz". Reżim Assada jest źródłem całego tego sekciarskiego, etnicznego zniszczenia.
To, co dzieje się obecnie na arenie syryjskiej i to co działo się przez długie miesiące, jest najlepszym dowodem ruiny i spustoszenia w tym kraju — tyle tylko, że to spustoszenie, które zasadniczo jest spustoszeniem moralnym, nie jest w żaden sposób nowe. Jest to część tradycji tego regionu, który nigdy nie osiągnął cnót nowoczesnej cywilizacji.
Wielki uczony Ibn Chaldun [ 2 ], niechaj spoczywa w pokoju, opisał tę tradycję dawno temu — tradycję, która zawsze była niezdolna do przyjęcia cywilizacji. Ibn Chaldun pisał:
„Gdzie tylko nomadzi arabscy podbijają ziemię, wkrótce następuje zniszczenie, ponieważ są barbarzyńskim ludem. Zwyczaj barbarzyńskiej egzystencji zapuścił w nich korzenie i stał się częścią ich natury, i podoba im się to… Ta natura jest całkowitym przeciwieństwem cywilizacji… Na przykład, jeśli potrzebują kamieni, żeby je umieścić pod swoimi garnkami, niszczą budynek, żeby użyć z niego cegieł… Dlatego sama ich obecność jest niezgodna z budowaniem, które jest podstawą cywilizacji" [ 3 ].
W tym opisie nomadów arabskich Ibn Chaldun pisze o materialnych aspektach cywilizacji. Powinniśmy jednak rozciągnąć jego spojrzenie na inne dziedziny i mówić o tych aspektach, które dotyczą niematerialnych cech cywilizacji.
Podczas gdy Ibn Chaldun mówi o kamieniach, ja chciałbym rozszerzyć to rozumowanie na ludzi. Niezależnie od tego, czy zbrodnie, które widzi świat w nowoczesnych mediach, są dokonywane przez brutalnych pachołków faszystowskiego syryjskiego reżimu, czy przez tych, którzy są wobec niego w opozycji, każdy członek rasy Homo sapiens musi być zaszokowany potwornością ludzkiej brutalności.
Ibn Chaldun mówi o kamieniach, które arabscy nomadzi umieszczali pod swoimi garnkami, Arabowie używali jako podpórek dla swoich garnków również ludzkich głów. Dzisiejsze zbrodnie, które widzą Arabowie i cały świat, mają swoje korzenie w dziedzictwie kulturowym, na którym wychowują się pokolenia Arabów.
Przeczytajmy, co na przykład historycy przekazali o znanym dowódcy wojskowym Chalidzie ibn Al-Walidzie, znanym jako Miecz Allaha, i o tym jak rozkazał on obciąć głowę przywódcy plemiennemu Malikowi bin Nuwajrowi, żeby umieścić ją pod garnkiem do gotowania używanym przez jego żołnierzy. Czytamy w tym zapisie, że:
„Malik był najbardziej owłosionym z mężczyzn, kiedy więc żołnierze umieścili swoje garnki na głowach ściętych wrogów, wszystkie głowy płonęły, gdy tylko dotknął je ogień, poza jego głową. Jego głowa nie paliła się nawet kiedy żywność już się gotowała, ponieważ jego włosy chroniły skórę przed żarem ognia".
I to nie jest wszystko. Twierdzi się, że Chalid ibn Al-Walid zrobił to, ponieważ pożądał żony Malika, o której mówiono „niczyje nogi nie były piękniejsze niż jej". I rzeczywiście, jak czytamy dalej: „jest powiedziane, że Chalid ibn Al-Walid ożenił się z żoną Malika i skonsumował małżeństwo, i co do tego faktu zgadzają się wszyscy historycy".
Ten raport historyczny powtarza się w wielu źródłach, takich jak Tarikh Al-Rusul Wa’l-Mulouk Tabariego, Al-Bidaya Wa’l-Nihaya Ibn Kathira, Kitab Al-Futouh Ibn Athama, Isaba Ibn Hajara i innych.
Jako inny przykład możemy przytoczyć historię o głowie wnuka Proroka Al-Hussaina ibn Alego. Zostało zapisane przez starożytnych skrybów, że gubernator prowincji Umajjadów Ubajad Allah bin Zijad, umieścił głowę Husseina na tacy i zaczął się nią bawić popychając ją laską. Opis tej sceny również znajdujemy w wielu źródłach… I istnieje wiele więcej krwawych opowieści tego rodzaju w dziedzictwie, na którym wychowują się pokolenia Arabów.
We wszystkich krajach arabskich, które wyłoniły się z ruin Imperium Osmańskiego, a potem spod rządów kolonialnych, wyraźne jest ich całkowite niepowodzenie w kultywowaniu niematerialnych aspektów życia społecznego, to jest kultywowanie zintegrowanej cywilizacji ludzkiej. Kraje te wyrosły na jednym rodzaju autokracji i zastąpiły ją innym rodzajem autokracji, która utrzymuje, że jest nacjonalistyczna, podczas gdy w istocie jest plemienna i sekciarska. Innymi słowy te kraje wymieniły turecki kolonializm na własny kolonializm plemienny pod rządami tych, których nazywają „rodziną".
Starożytny poeta arabski pokazał zasadniczą prawdę, kiedy opisał niesprawiedliwość wyrządzoną przez własną rodzinę jako najtrudniejszą do zniesienia. Tak, odkrycie fałszywości rodziny jest najtrudniej znieść i prowadzi to do rozpaczy i depresji. Kiedy otacza człowieka niesprawiedliwość ze strony rodziny prowadzi to do nieufności do całej ludzkości i ta ciągła nieufność do ludzkości jest źródłem ruiny. Jest to źródło moralnego spustoszenia, co z kolei prowadzi do dezintegracji duchowej.
Tak, to jest dokładna odwrotność ludzkiej cywilizacji. To, zasadniczo, jest olbrzymią porażką wszystkich reżimów, które obecnie giną stopniowo w tak zwanych krajach arabskich. Bowiem żaden z tych rozmaitych reżimów nie potrafił zbudować zintegrowanego społeczeństwa. Każdy z nich oparty jest na tyranii plemiennej i religijnej. A ponieważ tyrania religijna i plemienna jest przeciwieństwem wolności i ducha ludzkiego, nie może trwać. Jest to stan tymczasowy, który wkrótce załamuje się, kiedy staje przed wybuchem wzywającym o ludzką wolność. W ostatecznym rachunku wolność jest prawdziwą naturą ludzką.
Wyjście z tego krwawego wiru arabskiego jest oczywiste i nie potrzeba na nowo wymyślać koła. Wystarczy, by Arab spojrzał na świat wokół niego, żeby wyraźnie zobaczył drogę. Arabowie pilnie muszą oprzeć swoje społeczeństwa na podstawach, które przekraczają granice związków religijnych, etnicznych i plemiennych. Taki rozwój można realizować tylko w państwach obywatelskich, które przekraczają wszystkie takie powiązania. Nie oznacza to braku powiązań; oznacza tylko budowanie struktury społecznej na silniejszych fundamentach: tych, które leżą u podstaw nowoczesnej cywilizacji.
Z tego powodu istnieje także pilna potrzeba przewartościowania całej historii życia i cywilizacji arabskiej od momentu jej pojawienia się na scenie historycznej. Wszystko co opublikowano o zbrodniach popełnionych w krajach arabskich, czy to popełnionych przez dyktaturę, czy przez opozycję wobec dyktatury, pokazuje, że istnieje cienka ale potężna nić łącząca wszystkie te zbrodnie, które zostały udokumentowane przez Arabów od czasów starożytnych, a których przykłady podałem powyżej.
Każdy, kto naprawdę pragnie drogi wyjścia z tych krwawych wirów arabskich, musi zerwać tę nić i zerwać duchowy związek z tymi zbrodniami. Istnieje pilna potrzeba arabskiej samoanalizy. Aby zaś ta samoanaliza wywarła wpływ na los arabski w przyszłych pokoleniach, musi odbywać się publicznie. Musi być całkowicie szczera i wszystko musi być poddane publicznemu osądowi i dyskusji, bez chowania żadnego brudu pod dywan. Bowiem tylko przez uczciwość można zawrzeć pokój z samym sobą i z innymi. Bez takiej analizy Arabowie nie będą mieli żadnej drogi przed sobą poza drogą do ruiny i spustoszenia.
Przypisy:
[ 1 ] Elaph.com, 15 sierpnia 2012.
[ 2 ] Ibn Chaldun — arabski filozof, historyk, prekursor socjologii, politologii i ekonomii, któremu przypisuje się stworzenie arabskiej filozofii historii i socjologii. Jego dzieła wywarły duży wpływ na średniowieczną kulturę.
[ 3 ] Muqaddimat ibn Khaldun, s. 146
*
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Source: Racjornalista